Godzina 13 szłaś sobie ulicami Londynu aby trochę pozwiedzać . Postanowiłaś pójść na London Eye .
Wsiadłas do wagonika a za tobą przystojny brunet . Pomyślałaś ze to dobrze bo przynajmniej nie byłaś sama. Gdy wagonik ruszył trochę się przestraszyłaś .Chłopak to zauważył i podszedł do ciebie.
-Hej wszystko w porządku ? Jestem Harry a ty ?
-Tak już jest okej . (t.i) - uśmiechnęłaś się i podałaś chłopakowi rękę.
Dopiero wtedy olśniło cie ze to Harry Styles.
- Skąd jesteś? Masz nietypowe imię
- Przyjechałam z Polski do cioci na wakacje.
Chłopak się uśmiechnął i usiadł .
-Chodź tu nie będziemy stać - poklepał siedzenie
Usiadłaś i zaczeliście rozmawiać.
Poznałaś Hazze lepiej i chyba zdobyłaś przyjaciela . Przyjeżdżając tu nie znałaś nikogo oprócz cioci wiec dobrze będzie mieć kogoś znajomego.
Po skończonej przejażdżce Harry zaproponował wyjście na kawę. Oczywiście się zgodziłaś. Poszliście do pobliskiej kawiarenki .
- Co zamawiasz kawę ? - zapytał chłopak
- Niee wole herbatę - odparłaś i się uśmiechnęłaś
- O to tak jak ja . Nie przepadam za kawą
- Widzisz mamy coś wspólnego - zaśmiałam się
Harry się uśmiechnął pokazując swoje piękne dołeczki i zawołał kelnera. Po paru minutach dostaliśmy zamówienie .Rozmawialiśmy dość długo. Harry mi się coraz bardziej podobał.
Dochodziła godzina 18.
- Harry nie spieszysz się nigdzie ? - zapytałam
- Nie . Mamy wolne całe wakacje więc będziemy mieć dużo czasu dla siebie- odparł z wielkim uśmiechem
- Harry jesteś pewny tego co powiedziałeś ? -zapytałam ze zdziwieniem.
Harry Styles własnie powiedział że chce ze mną spędzić wakacje? - pomyślałaś
- Tak jestem pewny w stu procentach .
[t.i] muszę ci powiedzieć ze nigdy się z nikim tak nie dogadywałem w tak krótkim czasie .
Znamy się kilka godzin ale muszę ci powiedzieć ze bardzo dobrze mi się spędza z tobą czas .
Gdy Harry to mówił motyle latały mi w brzuchu jak oszalałe nie wiedziałam co powiedzieć zatkało mnie ale po chwili się ocknęłam.
- Jej milo mi Harry . Oczywiście tez mi się dobrze z tobą spędza czas.
- No to co robimy ? - zapytał chłopak patrząc mi w oczy
- hmm.. myślę że możemy iść do mnie pooglądać filmy. Cioci nie ma przez tydzień wiec nie będzie problemu.
- no okej to chodź wypożyczymy jakieś filmy i kupimy coś do jedzenia.
Zapłaciliśmy za wszystko i poszliśmy na zakupy.
____________________________________________________________
Proszę o komentarze ;)
Magda zaczęła z powrotem pisac...jest z cb dumna xD tylko jak najszybciej dodaj nową częsc....
OdpowiedzUsuńhttp://krainaopowiesci.blogspot.de/ zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńA TU NIE POWIEM BARDZO MI SIE PODOBA